...żadna strata, patrzę w lewo,nie ma bata,
Stonka wpadła w strugach deszczu,
Taki ze mnie to jest wieszczu :-)
Jak zwykle na ostatnią chwilę a i tak się nie wyrobiłem by dodać fotkę o czasie.
Cóż, trzeba nad sobą pracować by było lepiej, dlatego na następny tematyczny weekend przygotuję się dużo wcześniej.
Stonka wyciąga skład ze stacji by potem wepchnąć go pod ciepłownię EC3, obok chyba obrażony, wypięty na nas Cegielski z Poznania do Krakowa :-)
Dawniej zielone składy i drzewa nikomu nie przeszkadzały :-)
Dodano: 28.04.2025 14:52
|